realizacja założonych planów
Data dodania: 2011-10-18
Stosownie do zamierzeń opisanych w poprzednim wpisie troszkę przez ostatnie 2 tygodnie się zadziało
1. Malowanie- mieliśmy zakończyć 09 lub 10 października- temat wydłuża się. Na szczęście została kosmetyka (nie mniej ważna, bo jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach) i ważny element, jakim jest pomalowanie dekorów.
2. Garderoba- ruszyliśmy zgodnie z zapowiedziami 06.10. 10.10 (w poniedziałek) przyjechali, a zakończyli 13.10 (w miniony czwartek). Pozostała kosmetyka (dołożenie listewek, poprawienie wysuwania jednej z szuflad). Z całokształtu jesteśmy bardzo zadowoleni, bo wykorzystaliśmy możliwie jak się dało wolną przestrzeń.
3. Ogród- doszło do kilku spotkań. Musimy razem z bratem przemyśleć wycenę i podjąć decyzję. Wstępnie na oczyszczenie terenu mamy zarezerwowany termin pod koniec miesiąca.
4. Elektryka- elektryk dotarł 07.10. Posprawdzał i wszystko działa. Dodatkowo pomontował już na czysto gniazdka, włączniki.
5. Zabudowy- 10.10 (w poniedziałek) weszła inna firma od "zabudów". 13.10 zakończyła prace. Mamy już szafę w przedpokoju (na parterze) i szafę w pokoju córci.
6. Sprzęt do kuchni- 08.10 (w sobotę) zrezygnowaliśmy z zakupów w Media Markt. Ostatecznie zamówiliśmy wszystkie sprzęty w sklepie internetowym. Ma on siedzibę w Warszawie i jest autoryzowanym przedstawicielem firmy Samsung (na czym nam zależało), ponieważ chcieliśmy zmienić stronę, na którą będą się otwierały drzwi lodówki. Tym sposobem nie tracimy gwarancji producenta. Sprzęty czekają już na przywiezienie na magazynie. Planujemy zamawiać transport na najbliższy piątek, tj. 21.10.
7. Schody i balustrady- zgodnie z planami 09.10 (w niedzielę) przyjechał stolarz. Od 09 do 16 godz. siedziałem na budowie. Ustalaliśmy szczegóły, brał szablony i finalnie podpisaliśmy umowę. Z pracami mamy ruszyć 25.11. Do 30.11 stolarz obiecał, że prace skończy.
8. Montaż kaloryferów- udało się ściągnąć hydraulika na ostateczny montaż kaloryferów. Wczoraj (tj. 17.10) piec został odpalony! Zaczęliśmy wreszcie ogrzewać i osuszać dom.
9. Montaż drzwi- ten etap prac tylko połowicznie podzieliliśmy na 2 rundy (góra i dół). Po przemyśleniu sprawy stwierdziłem, że przecież jesteśmy tylko wstrzymani z drzwiami przejściowymi do gabinetu, bo drzwi w przepierzeniu i do małej łazienki dochodzą do terakoty. Z montażem wystartowaliśmy w miniony piątek (tj. 14.10). Wczoraj (17.10) niestety niewiele się udało zrobić, bo z uwagi na trwające remonty w naszej gminie w godz. 8- 16 nastąpiła przerwa w dostawie energii elektrycznej. Przy okazji tej pechowej sytuacji dowiedziałem się jak w przyszłości sprawdzać, czy nie są planowane takie pseudo-planowane odcięcia energii (ponieważ żadnej informacji w okolicy nie widziałem- poza informacją w internecie). Okazuje się, że na fakturce od dostawcy energii (u nas PGE) widnieje nazwa strony internetowej, pod którą można doszukać się na bieżąco aktualizowanych informacji o przerwach w dystrybucji energii. Sprawdziłem i rzeczywiście potwierdziło się, że w tym dniu (17.10) energii nie będzie. Za to pocieszające jest to, że do końca tego tygodnia nie planują kolejnych wyłączeń.
10. Montaż kuchni- wstępnie umówiliśmy się na montaż na 24.10 (najbliższy poniedziałek). Chcemy poczekać aż dokończą nam montaż drzwi (żeby już ta brudna robota wewnątrz była za nami).
Dodatkowo doszło kilka punktów:
11. Przeróbka hydrauliczno-gazowa w kuchni- niestety wylot gazu z kurkiem odcinającym wychodzi w ścianie nie do końca w tym miejscu co byśmy chcieli. Musimy go przesunąć o jakieś 30- 40 cm w prawo, tak, żeby nie znajdował się bezpośrednio za kuchenką. W dniu dzisiejszym miał się pojawić Pan hydraulik i zająć się tematem. Oczywiście bez tego nie ruszymy z zabudową w kuchni
12. Wylewka w salonie- niestety pomimo dwukrotnego jej wylewania nadal nie zachwyca. Pan monter od drzwi podpowiedział, że dobrym rozwiązaniem na tą chwilę na przygotowanie właściwego podłoża pod panele, jest po prostu wyrównanie/ zaciągnięcie tych uskoków zwykłym klejem do płytek. Na szczęście Pan monter wcześniej parał się również montażem paneli, dlatego obiecał nam, że podejmie się tego zadania. Było by SUPER jakby wreszcie podłoże pod panele było przygotowane tak jak należy. Grzeje się w domku, także nie czekalibyśmy już tak długo aż wyschnie posadzka.
13. Drzwi przejściowe do gospodarczego- musimy znaleźć stolarza, który wykona nam drzwi pod nietypowy otwór. Jak się to uda, to po montażu drzwi na parterze będziemy mogli powiedzieć, że drzwi mamy w całym domu. Drzwi pod schodami do gospodarczego dadzą nam dodatkową izolację termiczną, żeby ciepłe powietrze zatrzymywało się na nich i nie uciekało przez to pomieszczenie.
14. Okna- w dniu dzisiejszym, tj. 18.10 przyjechał monter na ostateczną regulację. Wszystko ładnie wyregulowane. Został montaż uchwytów z zewnętrz drzwiach balkonowych.
15. Drzwi zewnętrzne- musimy zamówić serwis na ostateczną regulację drzwi wejściowych, przejściowych do garażu i wyjściowych z gospodarczego. Ale zanim to, to trzeba się troszkę pobawić ze ściągnięciem z nich folii zabezpieczających (przycinanie nożykiem itd.). A są pokryte takimi foliami (mocno dolegającymi) w całości. Nawet pod uszczelkami foliowali.
16. Montaż ledów w K-G- w garderobie, kuchni, przy kominku i suficie na poddaszu. Przede wszystkim trzeba powycinać otwory i poosadzać ledy w zabudowie w kuchni, żeby przygotować ją na czysto pod montaż mebli i podłączenie sprzętu.
Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to wszystkie w/w punkty uda nam się zrealizować. Obiecuje porobić trochę fotek (malowania, zabudów, drzwi) i zamieścić do końca tego tygodnia.