plany na najbliższy miesiąc.
1. do końca tygodnia, lub najpóźniej w poniedziałek planujemy zamknąć temat malowania;
2. w dniu dzisiejszym (06.10) zaczynamy montaż garderoby. Dzisiaj ma działać monter od 11 do wieczora i w poniedziałek skończyć;
3. dzisiaj na popołudnie umówiony jestem z facetem od kompleksowego wykonania ogrodu- już wiemy, że na sianie trawy w tym roku jest już za późno, ale działka wygląda jak wygląda i chcielibyśmy przyjnajmniej zrobić oczyszczenie terenu, naciągnąć humus na działkę (podzielić na mniejsze kupki), zrobić drenaż, opaskę wokół domu (żeby mieć punkty odniesienia do wykonania właściwej niwelacji), podjazdy i alejki z kostki;
4. w najbliższy piątek- i tu mamy małe opóźnienie- ma przyjechać elektryk i zobaczyć co z tą naszą nieszczęsną elektryką;
5. w piątek (lub poniedziałek) zaczyna działać inna firma od "zabudów"- ma nam wykonać szafę w przedpokoju (na parterze) i szafę w pokoju córci;
6. w sobotę jedziemy do Media Markt- zamawiamy: lodówkę, piekarnik i zmywarkę (większe gabaryty, na które weźmiemy transport);
7. Jeśli nie dogadamy się z jednym fachowcem (co do ceny) w sprawie wykonania schodów i balustrad, to na niedzielę ściągam alternatywnego stolarza (trzymamy go awaryjnie, bo jest z daleka- istnieje ryzyko ws. ewentualnych reklamacji);
8. umawiamy się wstępnie z hydraulikiem (może uda się już w przyszłym tygodniu) na ostateczny montaż kaloryferów- będziemy mogli wreszcie odpalić piec i zacząć osuszać dom.
9. umawiamy się na montaż dzrzwi- chcę ten etap podzielić na 2 rundy (góra i dół):
- po pierwsze z prostej przyczyny- panele jeszcze nie są położone na parterze;
- po drugie chcemy, żeby ciepłe powietrze (po uruchomieniu pieca) nie uciekało za szybko z pomieszczeń;
- po trzecie chcemy zamknąć górę, żeby nikt nie kręcił się np. po łazience. Można też będzie zacząć sprzątanie
10. umawiamy się na montaż kuchni- minął już chyba miesiąc od podpisania umowy. Mamy 6 tygodni na realizację. Także liczymy na to, że pod koniec października będziemy mogli zaparzyć herbatkę i posiedzieć przy stoliczku w królestwie mojej żony