Prace po zimie
Poza oknami pracę w domu rozpoczął pod koniec kwietnia elektryk. Podpisaliśmy z nim 1- kompleksową umowę na wykonanie instalacji elektrycznej, alarmowej, domofonowej, internetowej, TV- słowem wszystkich, które wydały nam się niezbędne. Oczywiście umowa zakłada 3 etapy realizacji kończąc na białym montażu (ale tylko gniazdek, wyłączników/włączników, oświetlenia schodów wewnętrznych oraz zewnętrznej opaski wokół domu- oświetlenia w podbitce). Wieszanie lamp, kasetonów i in. gadżetów pozostawię sobie
Elekryk z ekipą są cały czas na miejscu, ale mimo to z uwagi na bezpieczeństwo okien i okablowania pozostałe otwory wejściowe zostały zabite deskami. Wstawione są też "reprezentacyjne" drzwi zewnętrzne, które udało się nawet założyć na zawiasy. Zamykają się na dwa zamki i to w dodatku kluczami- otwierając je poczułem się prawie tak, jakbym już mieszkał Drzwi pamiętają czasy głębokiej komuny, a tak się prezentują
Solidne, obite blachą- prawie jak Gerda
Pozdrawiamy.