W czwartek (tj. 13.01 br.) ekipa zakończyła płytowanie naszego domku Dokończyli też "kosmetykę", która im została (jakieś listwy na stryszku) i posprzątali po sobie.
Zakończyli też (dzięki łaskawości pogody) podsufitkę dachową Była więc podstawa do rozliczenia się. Zatrzymaliśmy niewielką kwotę do dopłaty na wiosnę (bo niestety balkony na zewnątrz źle obrobili blachą, co skutkuje tym, że woda się gdzieś dostaje i naciągają wilgocią). Do poprawki zostanie im też (jeśli chodzi o ocieplenie) obudowa 1 rury w garażu. Mała sprawa, ale jest za duża wilgoć teraz, żeby to dokończyć.
Pomijając powyższe można powiedzieć, że ocieplenie zewnętrzne i wewnętrzne zostało zakończone! W obu domach zajęło im to prawie... 4,5 miesiąca!!! Ale ważne, że kolejny etap w naszych zmaganiach budowlanych został zamknięty
Jeśli chodzi o ocieplenia, chcemy, żeby na wiosnę w pierwszej kolejności skończyli etap obróbki płyt K-G (przycieranie, szpachlowanie, szlifowanie i in. niezbędne prace z tym związane). To pozwoli nam rozpocząć wykańczanie, bo najbrudniejsza robota będzie ukończona. W drugiej kolejności (po rozplantowaniu ziemi) zajmą się strukturą/ tynkiem zewnętrznym. Wg. mnie będzie to dopiero czerwiec/ lipiec 2011 r.