KOMINEK
Jesteśmy po rozmowach z dwoma wykonawcami kominków. Zdecydowaliśmy, że będzie to kominek bez płaszcza wodnego, z grawitacyjnym DGP, ale bez turbiny montowanej na stryszku. Uznaliśmy że będzie to tańsze i bardziej komfortowe w użytkowaniu rozwiązanie (przy turbinie bylibysmy zmuszeni częściej odmalowywać ściany wokół wylotów).
Chcemy rozprowadzenia zrobić do 4 pomieszczeń- gabinetu i 3 pokojów na poddaszu.
Mamy mniej więcej rozeznanie co do ceny wykonania całości. Wiadomo- wszystko zależy od wkładu i materiału, jaki się wybierze na obudowę, ale co do rozprowadzenia DGP to wiemy czego możemy się spodziewać.
Na szczęście okazało się, że rozprowadzenie trzeba zrobić dopiero po tynkach- tak stwierdzili obaj fachowcy, a także tynkarz, który będzie u nas robił- mamy nadzieję, że od 20.07. Jest tylko problem, bo elektryk ma drobne poprawki zrobić, a nie udaje się go doprosić, żeby przyjechał
Komentarze