Szalunki/ zbrojenie stropu dzień X
Zgodnie z pierwotnymi założeniami, zbijanie szalunków i zbrojenie stropu zajęło ekipie 10 dni roboczych (nie licząc weekendów, w które nie pracują). Pełni optymizmu liczyliśmy na to, że dzisiaj uda się zalać strop. Nawet beton był już zamówiony na dzisiaj. Niestety wczorajszy deszcz (błoto) oraz ostatnie poprawki (wczorajszy pomysł pogłębienia jeszcze o 6- 10 cm ścianki na klatce schodowej) spowodowały, że zalanie zostało przesunięte na najbliższy poniedziałek. Osobiście uważam, że i tak, te 10 dni to i tak dobry wynik , zważywszy na to, że strop będzie monolitem (czyli szalunki decha do dechy, pełne zbrojenie i kupa stempli do rozstawienia. I żeby to wszystko jeszcze trzymało poziom!).
Jeśli chodzi o zdjęcia, to zamieszczę w ciągu 2 h. (przez ostatni tydzień miałem niemałe problemy z galerią. Zdjęcia w ogóle nie chciały się załączać, a poza tym nie mogłem tworzyć nowych folderów)...
Komentarze