Szalunki- dzień V
Dzisiaj po 7 rano kontaktowałem się z Panem kierownikiem budowy ws. dostarczenia ostatniej rundy stempli. Dojadą w poniedziałek/ wtorek. Ucieszył mnie fakt, że pomimo wczorajszego pogorszenia pogody, ekipe udało się zbić szalunki pod balkoniki oraz (wg. nas) najważniejsza rzecz- zbić SCHODY!
Jest tak wyliczone, że drzwi pod schodami się zmieszczą Będą się zaczynały jakieś 15-20 cm za wejściem do gabinetu. Za nimi po 1 lub 2 schodkach będzie się schodziło do gospodarczego.
Co uzyskaliśmy w ten sposób?
- będziemy bezpośrednio z domu mogli dostać się do gospodarczego (wygodne przy założeniu, że w gospodarczym będzie pralka; w okresie zimowym pranie będzie można wynieść np. do salonu, żeby szybciej wyschło przy kominku, bez konieczności przechodzenia przez garaż, czy wychodzenia na zewnątrz domu);
- po drugie w związku z tym, że drzwi do gospodarczego zaczną się wcześniej zyskamy dodatkową przestrzeń w tym pomieszczeniu (wiadomo- miejsca na pierdoły nigdy za dużo
Komentarze